Z RPA do Orzysza!? Wędkarskie mistrzostwa świata na Mazurach!

2021-10-12 08:52:34(ost. akt: 2021-10-12 11:59:59)

Autor zdjęcia: Kamil Kierzkowski

WĘDKARSTWO/// Potyczki lokalne i regionalne, mistrzostwa Polski, prestiżowe zawody krajów z areny Europy Środkowej… Na jeziorze Orzysz to wszystko już było. Akwen określany coraz częściej Wędkarskim Sercem Mazur – choć wydawać mogłoby się to nierealne – wkrótce może zrobić kolejny, potężny krok naprzód.
Podczas ostatniego zebrania Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Olsztynie, reprezentacja Orzysza (na czele z burmistrzem Zbigniewem Włodkowskim i prezesem koła wędkarskiego Wiesławem Niemotko) uczestniczyła w merytorycznej dyskusji wokół tematu: "Jakich zmian wymaga ustawa o rybactwie śródlądowym, aby zmniejszyć degradację jezior, a tym samym skutki oddziaływania na środowisko i gospodarkę?".

Doświadczenie zebrane w ostatnich latach w Orzyszu stanowiło ważny element debaty. Przypomnijmy bowiem, że to właśnie działania miejscowych działaczy wędkarskich i samorządowych doprowadziły do – unikatowej w skali kraju – umowy z Polskim Związkiem Wędkarskim, w drastyczny sposób ograniczającej rybackie odłowy. A gdy zniknęły znienawidzone przez miłośników wędkowania "siaty", w ich miejsce – z roku na rok – zaczęło pojawiać się coraz więcej ryb.

Jest to odczuwalne nie tylko bezpośrednio na wodzie, ale i… przed kamerami mediów o zasięgu ogólnopolskim. Za przykład posłużyć może tu choćby znany widzom z całego kraju Olin Gutowski, który – poza byciem aktorem – dał się poznać jako gospodarz programów telewizyjnych o charakterze wędkarskim. Jeden z odcinków nakręcił właśnie na jeziorze Orzysz i – trzeba przyznać – szczupaki wówczas miały wyraźne "parcie na szkło".

Rosnące bogactwo orzyskich ryb sprawiło, że organizatorzy coraz to bardziej prestiżowych zawodów zgłaszają chęć zorganizowania swych imprez na tym właśnie akwenie. Podczas wspomnianego wyżej spotkania w Olsztynie, prawdziwą "bombę informacyjną" zaprezentował Teodor Rudnik.

Prezes Zarządu Głównego PZW zdradził bowiem, że kolejne mistrzostwa świata w wędkarstwie spinningowym – wszystko na to wskazuje – odbędą się właśnie w Orzyszu.

– Zrobiło to na zebranych, nie ukrywam, że również i na mnie, ogromne wrażenie. Dziękujemy za wyróżnienie naszych wędkarzy i orzyskiego samorządu – stwierdził "na gorąco" burmistrz Zbigniew Włodkowski.

– To świetna wiadomość nie tylko dla Orzysza, ale i dla całej idei odchodzenia od przestarzałego, coraz rzadziej spotykanego w innych krajach, modelu jezior „rybackich”. Orzysz otrzymał mocną rekomendację do organizacji mistrzostw świata, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Czeka nas jeszcze procedura akredytacji jeziora oraz bazy noclegowej. Wedle słów, które usłyszałem od działaczy PZW, powinna być to tylko formalność – podsumował Łukasz Nikołajuk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Orzyszu.

Polski Związek Wędkarski, na którego barkach spocznie główny ciężar organizacyjny mistrzostw świata, widnieje na dość imponującej liście. Wcześniejsze starcie najlepszych spinningistów globu odbyło się w RPA (2019, rezerwat przyrody Loskop Dam, zbiornik na rzece Olifanty).

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5