Promile uderzyły do głowy. Dwucyfrowy wynik... meczu

2017-12-31 18:02:00(ost. akt: 2018-01-16 15:46:17)

Autor zdjęcia: Łukasz Nikołajuk

FUTSAL/// Choć fajerwerków spodziewano się dzień później, to zawodnicy Orzyskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej strzelali już 30 stycznia.
Poszalał zwłaszcza Promil, czyli drużyna plasująca się obecnie na 5. lokacie w 12-zespołowej tabeli. Zadanie, przed którym stanęli "promilowcy" nie należało wprawdzie do najtrudniejszych - po drugiej stronie boiska zameldował się bowiem Monar Gaudynki, który w dotychczasowych rozgrywkach nie wywalczył jeszcze nie tylko zwycięstwa, ale i remisu.

Świąteczna atmosfera panująca poza parkietem nie przyniosła ekipie stawianej na przegranej pozycji jakiejkolwiek taryfy ulgowej. Mimo ambitnej postawy, Monar został zwyczajnie rozstrzelany. Bezlitosny okazał się zwłaszcza Paweł Dymiński. Popularny "Dymek", na co dzień jeden z najlepszych snajperów IV-ligowego Znicza Biała Piska, piłkę do siatki rywali skierował aż 8-krotnie (!).

Po trzy trafienia dopisali Bartosz Tomaszewski i Tomasz Jarosz, po dwie Patryk Kleczkowski, Andrzej Kulesza i Szymon Rzodkiewicz, a po jednym golu dorzucili jeszcze Krzysztof Czaplicki, Filip Tomaszewski i Bartłomiej Kubrowski. Do bogatej listy strzelców punktujących na korzyść Promila dorzucili się i rywale, prezentując im piękną bramkę samobójczą. Spotkanie zakończyło się ostatecznie wiele mówiącym wynikiem 24:2 (honor Monaru uratował strzelając 2 bramki Marcin Gościcki.

W pozostałych meczach Na Bojowo zdezerterowało w obliczu innej bojowej drużyny - 15 Batalionu Saperów (walkower 0:5), DS Beniaminek pokonał Gaudynki (4:2), AS Poganiacze okazali się bezradni w starciu z Dekadą 70 (1:6), Strażacy OSP ulegli Bomirowi-Orzysz (4:7), a Makro Team nie sprostał warunkom narzuconym na parkiecie przez Orkan Drygały (2:4).

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5