Policjanci odnaleźli zaginionego 80-latka z Orzysza

2016-01-20 13:54:32(ost. akt: 2016-01-20 12:18:09)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Od poniedziałku (18 stycznia) policjanci z powiatu piskiego poszukiwali 80-letniego mieszkańca Orzysza. Mężczyzna wyjechał z domu do Pisza na badania lekarskie. Nie wrócił do wieczora, nie nawiązał też kontaktu z rodziną. Funkcjonariusze znaleźli 80-latka we wtorek rano całego i zdrowego.
W poniedziałek około południa 80-letni mieszkaniec Orzysza wyjechał z domu do szpitala w Piszu na badania lekarskie. Do wieczora nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Zaniepokojona córka zgłosiła więc zaginięcie ojca na Policję.

Funkcjonariusze z całego powiatu piskiego niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania zaginionego 80-latka. Jego odnalezienie było o tyle istotne, że noc zapowiadała się mroźna. Istniało realne zagrożenie wychłodzenia organizmu. Stąd funkcjonariusze sprawdzali wszelkie miejsca, gdzie może przebywać 80-latek. W pierwszej kolejności dotarli do osób, u których mógł się zatrzymać. Jednocześnie inni policjanci szukali go na dworcach, przystankach, w pustostanach, parkach czy piwnicach.

Policjanci odnaleźli mężczyznę we wtorek (19 stycznia) przed godziną 9.00 na przystanku autobusowym przy ul. Grunwaldzkiej w Piszu. 80-latek czekał na autobus do domu. Był cały i zdrowy. W rozmowie z nim funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna w poniedziałek rzeczywiście był na badaniach lekarskich w szpitalu, które się przedłużyły. Tym samym nie zdążył na autobus do Orzysza. Nie miał przy sobie telefonu komórkowego, ani numeru do krewnych, aby powiadomić ich, że wizyta lekarska przedłużyła się i nie ma czym wrócić. Z uwagi na późną już porę mieszkaniec Orzysza postanowił przenocować w jednym z piskich hoteli, aby rano wrócić do domu.

Mężczyznę całego i zdrowego funkcjonariusze przekazali pod opiekę rodzinie.

Policjanci apelują, aby zwracać uwagę na osoby starsze z najbliższego otoczenia, gdzie wychodzą i kiedy wrócą. Szczególnie zimą osoby takie narażone są na wychłodzenie organizmu. Stąd warto zapisać im adres, czy numer telefonu osoby najbliższej, pod który można zadzwonić w razie potrzeby.

KPP Pisz



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5